Nieborów - manufaktura majoliki

Nieborów...
to malownicza wioska w idyllicznym otoczeniu pól i łąk doliny Bzury.
W zabudowaniach dawnego browaru należącego do zespołu pałacowego nieborowskiej linii Radziwiłłów herbu Trzy Trąby,
w roku 1881 roku książę Michał Piotr, otwiera wzorem swoich nieświeskich antenatów farfurnię czyli
Fabrykę Fajansów Artystycznych i Kafli Piecowych,


którą kieruje sprowadzony z Nevers doświadczony ceramik, Stanisław Thiele.

Okazały budynek Manufaktury został wzniesiony w 1776 r.
według planów Szymona Bogumiła Zuga 
i pierwotnie pełnił funkcję browaru.



Zakład wykorzystuje lokalny surowiec, zatrudnia uczniów „szkoły Gersona” , miejscowych rzemieślników i samorodne talenty z okolicznych wsi.
Czerpie inspiracje z motywów dekoracyjnych dawnych wytwórni włoskich, francuskich i holenderskich, sięga też po wątki narodowo-patriotyczne.
Projektowaniem i zdobieniem poszczególnych obiektów zajmuje się również sam Książę Radziwiłł.


Fabryka specjalizuje się w wyrobach majolikowych.
Gliniane formy pokrywane są gęstą, nieprzezroczystą emalią cynową zdobioną farbami naszkliwnymi, które po wypaleniu zlewają się w jednolicie gładką powierzchnię.
Wytwarza wielobarwne naczynia serwisowe, przedmioty zbytkowne oraz kafle piecowe, opatrzone znakiem fabrycznym MPR (Michał Piotr Radziwiłł) zwieńczonym mitrą książęcą,
później również i  ST (Stanisław Thiele).




Wokół manufaktury szybko robi się głośno,
czego zwieńczeniem jest otwarcie w czerwcu 1884 wielkiej wystawy wyrobów nieborowskich
w Hotelu Europejskim w Warszawie.



 


Przy ulicy Berga 5 (obecnie Traugutta) powstaje skład główny, otwarte zostają przedstawicielstwa w Kijowie i St. Petersburgu. W wydanym w 1885 roku Katalogu wyrobów artystycznych majolikowych z Fabryki Xięcia Michała Radziwiłła w Nieborowie wymienia się blisko 200 różnorodnych produktów.




Prosperity nie trwa jednak długo i
w 1897 roku manufaktura, przejęta już wówczas przez Thiele, zostaje ostatecznie zamknięta.



W roku 1903...
Stanisław Jagmin, rzeźbiarz i ceramik z sukcesem, acz na krótko, reaktywuje manufakturę, produkując ceramikę nieglazurowaną wykorzystującą motywy celtyckie i starosłowiańskie, ale też obowiązujące ówcześnie, wzornictwo secesyjne.



Zwieńczeniem jego pracy jest otwarta w czerwcu 1906 roku wystawa produktów nieborowskich w szacownym gmachu
Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie.

 

Reaktywacja tradycji
To nie był przypadek, tylko zbiór fantastycznych okoliczności
– mówi Nunu Radziwiłł, 
która z siostrą, przyjaciółką i doświadczonym ceramikiem
wskrzesiła Majolikę Nieborów,
manufakturę założoną prawie 140 lat temu przez jej przodka.



"Ani ja, ani Teresa nigdy wcześniej nie zajmowałyśmy się ceramiką, choćby amatorsko.
Ale kiedy w rozmowie z Moniką Antczak, kuratorką Nieborowa, pojawiła się w wzmianka o manufakturze, w mojej głowie zakiełkował plan, żeby ją odtworzyć – opowiada Nunu, która wcześniej już zajmowała się biżuterią.
Wiedziała też, że jej siostra, Teresa Tarnowska ma talent manualny – hobbystycznie pisze ikony.
Myślę, że nigdy nie odważyłabym na taki projekt, gdybym chwilę wcześniej nie poznała
Michała Grzegorczyka, świetnego ceramika.
Kiedy usłyszał o pomyśle i zgodził się wziąć udział w naszym projekcie,
wszystko się zaczęło."


Odsłona czwarta
– w roku 2017 patronat nad pracownią przejmuje
Fundacja Trzy Trąby.
W rękach sukcesorów tradycji pierwszej nieborowskiej manufaktury powstają przedmioty wykonywane techniką majolikową, o unikatowej estetyce, łączącej elementy nieborowskiego zdobnictwa i wzornictwa z nowoczesnymi trendami w sztuce użytkowej.



Projekty, odlewy, wypalanie, ręczne szkliwienie i zdobienie wykonywane są z pieczołowitością i wyjątkową starannością, dorównującą maestrii poprzedników.



Każdy z wyrobów – naczynia, bibeloty, kafle – jest stemplowany znakiem fabrycznym manufaktury (MPR z mitrą książęcą est. 1881) z dopiskiem
Majolika Nieborów oraz sygnowany inicjałami twórców.

 

Jedną z pierwszych prac jest 60 talerzy zdobiących ściany sali restauracyjnej dzisiejszego
Hotelu Europejskiego.






"Muszę przyznać, że nic by się nie udało, gdyby nie energia tego miejsca.
Otaczają nas piękny park i sztuka.



A wszyscy pracownicy muzeum, od pań sprzątających po kuratorów i dyrekcję, są otwarci i zaangażowani.
Jestem szczęśliwa, że mogę tu być i tworzyć. Czuję się jak w domu.
Historia zatoczyła koło – mówi Nunu."








Powiat łowicki
Gmina Nieborów
2014, 2017, 2018, 2020 ;-)







źródło; polskaniezwykla.pl, nieborow.art.pl, vogue.pl, wikipedia.




























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz