Murowany dwór w Gorczynie

został wzniesiony w końcu XVIII stulecia. Przebudowywano go m.in. w początkach XIX w.


W Rejestrze Zabytków – dumnie stoi wpis od 1946 r. :
- dwór, k. XVIII, XIX, nr rej.: 371-IV-33 z 12.10.1946

I powiem Wam że jeszcze w roku 1985 dumnie stał, dając rodzinom dach nad głową.

Fot. Janusz Marszałkowski
Fot. Janusz Marszałkowski
My docierając do Gorczyna w 2020 roku, zastaliśmy dworek w stanie opłakanym.


Dwór w Gorczynie powstał w końcu XVIII w. dla Przeradzkiego , lub z początkiem XIX w. dla Chotkowskiego .
Dwór był posadowiony w pobliżu folwarku .


Po 2 Wojnie Światowej, folwark przebudowano na PGR a następnie Zakłady Przetwórstwa Owocowo-warzywnego do których prawdopodobnie należał i dwór .
W/w Zakłady – upadły, a budynki zajmują inne firmy.
Dwór wydaje się być oddzielony od byłego Zakładu , nieużytkowany , opuszczony – ale nadal ogrodzony z fragmentem dworskiego ogrodu.


Sąsiadujące firmy z dworkiem wykorzystują teren w okół niego jako wysypisko. 
Z przebudowywanych obiektów folwarcznych wszystkie śmieci trafiają tutaj ;-(


Jest to obiekt zaniedbany , walący się z wieloma załamaniami łamanego dachu ...
Dwór parterowy z użytkowym poddaszem , na planie litery "L" z dobudówką. Całość nakrywa dach łamany.
Front zdobi portyk czterokolumnowy, zwieńczony tympanonem. 


Dwór jak wiele innych w naszym województwie uległ pożarowi o czym donosiła ówczesna prasa:
 
Dziennik Łódzki 1891 nr. 22
We wsi Gorczyn gminy Buczek na folwarku p. Chotkowskiego skutkiem nieostrożnego obchodzenia się z ogniem wynikł pożar, ofiarą którego stał się dom mieszkalny i dwie obory, wszystko ubezpieczone zaledwie na rs. 800. Strat w inwentarzu żywym i martwym poniósł  p. Ch. Za rs. 5,000. W płomieniach podczas tego pożaru zginęła włościanka Jańska, której trup zwęglony dopiero po ugaszeniu wydostano.

Kurjer Warszawski ( z dodatkiem porannym) 1891 nr 23 + Pożar.
Na folwarku Gorczyn, pod Łaskiem, zgorzały budynki p. Antoniego Chotkowskiego, a prócz tego inwentarz nieubezpieczony, oceniony na 4 000 rs.
Pożar wybuchł w stajni, wskutek pęknięcia lampy i rozszerzył się nader szybko.
W płomieniach zginęła jedna ze służących, rzuciwszy się w ogień celem ratowania swojego mienia.
Pogorzelcowi pospieszyli z pomocą sąsiedzi.  

Gazeta Świąteczna 1891 nr. 526
Ludzie się palą. Zdarzyło się temi czasy w kraju znowu kilka pożarów, w których nie tylko budowle i dobytek zgorzały, ale i ludzie się popalili. Na folwarku w Gorczycach pod Łaskiem (w gub. Piotrkowskiej) wszczął się ogień w stajni z powodu pęknięcia lampki naftowej. Płomienie szybko przeniosły się i na inne budynki. Jedna ze służących rzuciła się do płonącego domu, aby coś ze swego mienia ratować; ale płomienie zagrodziły jej drogę do powrotu i nieszczęśliwa zginęła.
 
  

Dni tego obiektu są już chyba policzone. Szkoda bo dworek był urokliwy. Teraz to tylko urokliwa ruinka ;-(



woj. łódzkie
pow. łaski
Gmina Łask
marzec 2020





źródło: lodzkie.travel, polskiezabytki.pl, wikipedia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz